Wczoraj w Bydgoszczy miała miejsce sytuacja, która wymagała szybkiej interwencji policji. Funkcjonariusze z Fordonu udzielili pomocy kobiecie, która przewoziła swoje dziecko z poważnymi problemami zdrowotnymi. Dzięki ich zdecydowanym działaniom, mały pacjent szybko został przewieziony do Szpitala Dziecięcego, gdzie zyskał natychmiastową pomoc medyczną. Oto jak przebiegały te dramatyczne chwile.
Cała historia rozgrywała się wczoraj, tuż po godzinie 16:00 na ulicy Wyszyńskiego. Policjanci, którzy pełnili służbę podczas zlotu motocyklowego, natrafili na zdenerwowaną mamę, proszącą ich o szybki transport do szpitala. Jej pięcioletni syn, podróżujący z nią, zaczął nagle krwawić z nosa i poczuł się bardzo źle. Widząc powagę sytuacji, funkcjonariusze niezwłocznie postanowili działać.
Patrol wykorzystał sygnały świetlne i dźwiękowe, aby jak najszybciej dotrzeć do Szpitala Dziecięcego w Bydgoszczy. Dzięki skutecznemu pilotowaniu i współpracy z innymi uczestnikami ruchu drogowego, chłopiec dotarł do placówki w rekordowym czasie. Po przybyciu na miejsce, medycy natychmiast zajęli się dzieckiem, zapewniając mu niezbędną pomoc. Warto podkreślić, że szybka reakcja policji mogła mieć kluczowe znaczenie dla zdrowia małego pacjenta.
Źródło: Policja Bydgoszcz
Oceń: Policjanci z Fordonu pomogli w pilnym dotarciu do szpitala
Zobacz Także